...czyli Europejski Dzień Języków Obcych 2014

Europejski Dzień Języków  Obcych organizowały  panie Anna Osiak i Barbara Świderska. Niebywale czynnym udziałem wykazały się klasy:  Ia z LO pod opieka pani Marioli Jakubiak oraz I ZSZ kierowana przez Bogdana Don Corleone – Zakrzewskiego.

– Impreza była zachwycająca ­– informuje nas współorganizator z klasy I TI Mateusz. – Czułem się zaszczycony wyborem na operatora tak zacnego sprzętu. Pokazy slajdów były wyjątkowo udane.

– Jestem bardzo zawiedziona werdyktem jury – uzupełnia Katarzyna będąca jedną z osób na widowni. –  Moim zdaniem powinna wygrać klasa I ZSZ. Podejrzewam, że w komisji musiało pojawić się sporo głosów nieważnych… A może to system liczący głosy zawiódł?

–  Najbardziej spektakularny był taniec Błażeja Polka i Mariusza „Kafara” Kucały z Iz – wtrąca Mateusz. – Dawno nie widziałem takiej erupcji ekspresji… i śmiechu!

Klasy zaprezentowały charakterystyczne elementy kultury i  języków krajów europejskich. Był zatem „Ojciec chrzestny”, Real Madryt,  corrida z oszalałym bykiem w roli głównej,  powabna señorita ratowała wachlarzem omdlałego torreadora…

„Bonasera, Bonasera. Co ja ci zrobiłem, że mnie tak nie szanujesz? Gdybyś przyszedł w przyjaźni, drań, co skrzywdził twoją córkę, zostałby ukarany już dziś. I gdyby ktoś tak uczciwy jak ty miał wrogów, twoi wrogowie byliby moimi wrogami. A wtedy obawialiby się ciebie.” – mówił ze sceny Don Corleone – Bogdan Zakrzewski. Od dziś wszyscy chcemy być jego przyjaciółmi…